Do tragicznego zdarzenia w Kosinie doszło w sobotę około godziny 19. Kosin. Tragedia na roli. Kombajn wpadł do rowu Informacje na temat wypadku z udziałem rolnika podała lokalna straż pożarna. "Ok. godz. 19:00 w miejscowości Kosin w gminie Annopol, kierujący kombajnem mężczyzna (ok. 60 lat), z nieustalonych przyczyn zjechał z pola, wjechał do rowu melioracyjnego, w konsekwencji czego kombajn przewrócił na dach" - pisze w komunikacie KP PSP w Kraśniku. Do wpisu załączono zdjęcia, przedstawiające przebieg akcji służb. Widać na nich między innymi przewrócony, leżący w wodzie kombajn. Są też fotografie przedstawiające policyjny radiowóz oraz śmigłowiec LPR. Jak tłumaczą funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, w wyniku wywrócenia się maszyny rolnik znalazł się pod wodą i nie mógł samodzielnie wydostać się na powierzchnię. Tragedia w Kosinie. Rolnik pod wodą. Mężczyzna zmarł "Mężczyzna został wydobyty przez świadków zdarzenia i funkcjonariuszy policji, którzy przystąpili do reanimacji" - czytamy. Niestety, jak informują strażacy z PSP w Kraśniku, mimo podjętej próby reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu pojawił się prokurator oraz funkcjonariusze policji. Śledczy zabezpieczyli ciało rolnika do sekcji, a także sporządzili dokumentację, mającą na celu ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia. Na miejscu pracowały łącznie trzy jednostki straży pożarnej. W Kosinie lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!