Do tragicznego wypadku w miejscowości Maszki (woj. lubelskie) doszło w środę 12 stycznia. Maszki. Tragedia na działce Pierwsze zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do stanowiska kierowania służb w Lublinie około godziny 13. Na miejsce zadysponowano jednostki straży pożarnej, policję oraz ratowników pogotowia ratunkowego."Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 46-latek wspólnie z żoną dokonywał wycinki drzewa na prywatnej działce. Niestety podczas prac ścięty konar przewrócił się na mężczyznę" - czytamy w komunikacie KMP w Lublinie. Jak informuje policja, w wyniku wypadku w Maszkach 46-latek doznał poważnych obrażeń ciała. "Pomimo reanimacji jego życia nie udało się uratować" - przekazano. Maszki. Wypadek na działce. Nie żyje 46-latek W wyniku śmierci mężczyzny, do Maszek ściągnięto prokuratora z Lublina. Na miejscu czynności wykonali także policjanci. Prowadzone pod nadzorem prokuratora oględziny nie wykazały, aby w zdarzeniu brały udział osoby trzecie. "Apelujemy o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i zachowanie szczególnej ostrożności podczas pracy związanej z wycinką drzewa" - wzywa policja.