- Dziewczynkę dostrzegł patrol policji, gdy była już na ulicy Rolniczej, przy której mieszka - powiedziała Smarzak. Natalia zaginęła około trzech godzin wcześniej w centrum Chełma, w okolicach dworca kolejowego. Matka zabrała ją tam na zakupy. Jak ustaliła policja matka zgodziła się, aby dziewczynka znudzona chodzeniem po sklepach, sama poszła na pobliski plac zabaw. Stamtąd wyruszyła do domu, a matka nie mogła jej znaleźć. Zaalarmowała policję; dziecka szukały policyjne patrole w całym Chełmie. - Matka prawdopodobnie zostanie ukarana mandatem za brak opieki nad dzieckiem - dodała Smarzak.