O decyzji tej przesądził szybki przybór wody w Wiśle. Po południu w Annopolu Wisła wezbrała do 640 cm, przekraczając o 140 cm stan alarmowy. - Sytuacja jest poważna, powiedziała w dzisiejsze popołudnie Jadwiga Łukasiewicz, sekretarz Urzędu Miasta i Gminy w Annopolu. Poziom wody w Wiśle podnosi się co godzinę o 6 cm. Wały mają wysokość 750 cm. - Przygotowujemy się do nadejścia fali kulminacyjnej. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej umacniają piaskiem wały - dodała sekretarz Łukasiewicz. W gminie przygotowano szkoły na przyjęcie ludności, gdyby zaszła potrzeba ewakuacji. O możliwościach ewakuacji zostali ostrzeżeni mieszkańcy wsi Janiszów i Zabełcze. Trudna sytuacja jest także w leżącej poniżej Annopola gminie Wilków, a zwłaszcza u ujścia Chodelki do Wisły. Od środy w gminie folią i workami z piaskiem umacniane są wały wzdłuż Wisły. - Przygotowujemy się intensywnie do nadejścia kulminacyjnej fali, powiedział Grzegorz Teresińki, wójt Wilkowa. Prace są prowadzone na terenie całej gminy, wystąpiliśmy do wojewody o dodatkowy sprzęt.