Trudna sytuacja na granicy polsko-rosyjskiej, białoruskiej i ukraińskiej spowodowana jest protestem celników. Decyzję o włączeniu strażaków do pomocy dla kierowców podjął w sobotę, po konsultacji z ministrem spraw wewnętrznych i administracji, komendant główny PSP Wiesław Leśniakiewicz. Jak poinformował w niedzielę rzecznik komendanta Paweł Frątczak, strażacy są gotowi by podobną pomoc zapewnić też kierowcom stojącym w kolejkach w woj. warmińsko-mazurskim. - Według informacji uzyskanych od starosty bartoszyckiego i braniewskiego na chwilę obecną nie ma jednak takiej potrzeby. Kierowcy oczekujący tu w kolejkach mają własną żywność oraz napoje - powiedział Frątczak. Dodał, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana. Obecnie na polsko-rosyjskim przejściu w Bezledach na wyjazd z Polski czeka ok. 90 tirów. W woj. podlaskim - jak dodał Frątczak - już podjęto działania związane m.in. z dowożeniem kierowcom ciepłych napojów i wody do celów sanitarnych. Zapewniono im też pomoc medyczną. Także na przejściach granicznych w Lubelskiem utrzymują się wielogodzinne kolejki tirów. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała m.in. o rozstawieniu wzdłuż drogi prowadzącej do przejścia w Dorohusku 29 toalet oraz 280 koszy na śmieci. Natomiast strażacy co najmniej dwa razy dziennie będą dostarczać kierowcom cysterny z wodą do celów sanitarnych, a także ciepłe napoje i wodę pitną. - Ogłaszane są też komunikaty przypominające numery telefonów alarmowych do służb ratowniczych - dodał Frątczak. W Podkarpackiem wojewoda zdecydował o wydawaniu oczekującym kierowcom posiłków. Polecił też, by na każdy samochód zakupiono 5 litrów wody pitnej. Strażacy dostarczyli namioty, w których czekający mogą w cieple się przespać. Dwa z nich rozstawiono w Medyce, cztery w Korczowej. Każdy z nich przystosowany jest dla 10 osób. - W niedzielę w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie odbędzie się posiedzenie Zespołu Reagowania Kryzysowego, które w całości poświęcone będzie sytuacji na przejściach granicznych - dodał Frątczak.