- Prokuratura skierowała do sądu dyscyplinarnego wniosek o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego w zakresie pięciu czynów o charakterze seksualnym, jakie zaistniały w styczniu i lutym 2011 roku - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska. Rzeczniczka zaznaczyła, że ze względu na charakter sprawy prokuratura nie ujawnia jej szczegółów, a dopiero po uchyleniu tzw. immunitetu sędziowskiego możliwe będzie postawienie zarzutów. Wniosek prokuratury będzie rozpatrywał sąd dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. Śledztwo w tej sprawie lubelska prokuratura wszczęła na początku marca. O przekazanie sprawy poza okręg radomski wnioskowała Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Lubelska Prokuratura Apelacyjna zdecydowała, że sprawą zajmować się będzie prokuratura w Lublinie. Kobieta, która oskarżyła b. prezesa o molestowanie seksualne, najpierw była w zwoleńskim sądzie na stażu, a ostatnio pracowała na umowie-zleceniu. W marcu rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Radomiu Justyna Mazur informowała , że b. prezes Sądu Rejonowego w Zwoleniu sam poinformował swoich przełożonych o sytuacji, w jakiej się znalazł, z końcem lutego złożył rezygnację i przebywa na urlopie. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi też rzecznik dyscyplinarny Sądu Okręgowego w Radomiu.