Starsza z kobiet, kierująca pojazdem, zginęła na miejscu, 28- letnia pasażerka zmarła w szpitalu w wyniku obrażeń. Z ustaleń policji wynika, że w chwili zdarzenia w miejscu wypadku panowały niesprzyjające warunki atmosferyczne, padał deszcz. Zdaniem policji, kierująca Nissanem 49-letnia kobieta nie zauważyła nadjeżdżającego pociągu i wjechała na niestrzeżony przejazd kolejowy. Maszynista próbował hamować, dawał znaki dźwiękowe. Nie udało się jednak zatrzymać składu relacji Warszawa - Moskwa, który znajdował około 10 metrów od przejazdu - dodał Łukasiak. Nikomu z pasażerów pociągu nic się nie stało.