Dach drewnianej stodoły zawalił się w czwartek. Dopiero następnego dnia sąsiedzi zorientowali się też, że nie ma 70-latka. Zawiadomili straż pożarną. Strażacy przeszukali rumowisko i znaleźli zwłoki mężczyzny. W ostatnich dniach straż pożarna na Lubelszczyźnie już kilkadziesiąt razy interweniowała w sprawie katastrof budynków spowodowanych obciążeniem śniegiem. M.in. we wsi Brzeźnica Książęca dach zawalił się na 78-latkę; kobieta została ranna. Natomiast w Uścimowie Nowym zawaliła się część dachu kurnika, zabijając około 5 tys. kurcząt. Strażacy apelują o oczyszczanie dachów, usuwanie nawisów śnieżnych i sopli lodu.