Wniosek o wydanie opinii ws. wicedyrektora do spraw ekonomicznych szpitala w Chełmie zostanie rozpatrzony na sesji rady miasta pod koniec stycznia. Jest to jednak tylko formalność. Nawet jeśli opinia radnych będzie negatywna mężczyzna i tak straci stanowisko. Kontrolerzy urzędu marszałkowskiego uznali, że w rażący sposób nie dbał o interesy szpitala. Nikt nie kontrolował wielkości porcji, składu potraw, czy temperatury ich podawania. Szpital nie wymagał też żadnych dokumentów potwierdzających bezpieczeństwa żywności. Nie były też przeprowadzane comiesięczne kontrole stanu sanitarno- epidemiologicznego pomieszczeń w szpitalu. Krzysztof Kot