Akt oskarżenia składa się z dwóch punktów. Pierwszy to molestowanie seksualne małoletniej, poniżej 15. roku życia, którego miała się dopuścić Zuzanna M. Drugi dotyczy udzielania nieletnim marihuany - w tym jej chłopakowi Kamilowi N. Działo się to przez ponad rok od sierpnia 2012 do listopada 2013 roku. Wszystko wskazuje na to, że właśnie dostarczanie narkotyku było powodem, dla którego rodzice Kamila N. nie akceptowali ich związku.Wczoraj sąd aresztował na trzy miesiące Kamila N. i Zuzannę M. Sąd w Białej Podlaskiej uznał, że mogliby uciec, by uniknąć kary, a grozi im dożywocie. Do zbrodni doszło w nocy z piątku na sobotę w Rakowiskach koło Białej Podlaskiej.18-letni Kamil N. oraz jego dziewczyna 18-letnia Zuzanna M. przyznali się do zabójstwa rodziców Kamila. Licealiści zeznali, że zbrodnię zaplanowali. Pomysł zaczerpnęli z filmu sensacyjnego. Zamordowani to 48-letni pułkownik straży granicznej oraz jego 42-letnia żona.Podczas przesłuchania Kamil N. oraz Zuzanna M. powiedzieli, że zadali rodzicom chłopaka po kilkanaście ciosów trzema nożami. Ofiary wykrwawiły się na śmierć. 18-latkowie, uczniowie trzeciej klasy liceum ogólnokształcącego, byli parą. Według ich relacji, rodzice Kamila N. nie byli zadowoleni z ich związku. To było motywem morderstwa.O szczegółach prokuratura nie chce mówić, ale w tle mogły się pojawić m.in. środki odurzające - ten wątek jest badany. (mpw) Krzysztof Kot