To właśnie tutaj, w budynku Akademii Zamojskiej kształcił się Marek Grechuta a w czasach powstawania uczelni, ważną rolę odgrywał Szymon Szymonowic. Dziś swoją twórczość prezentuje tu młodzież, podtrzymując poetycką tradycję szkoły. Organizacja I Przeglądu Poezji Śpiewanej stała w tym roku na bardzo wysokim poziomie. Na zamojskich słupach ogłoszeniowych mogliśmy zobaczyć wiele plakatów zapraszających na "Realia", a patronat radia Eska Zamość znacznie podniósł prestiż konkursu. Na dodatek podczas przeglądu miał się zaprezentować Marek Andrzejewski z Lubelskiego Stowarzyszenia Bardów. Wszystkie te czynniki spowodowały, iż do szkolnej auli, piątkowego wieczoru przybyło sporo ludzi, a w samym konkursie usłyszeliśmy kilkunastu artystów. Każdy uczestnik przeglądu wykonał 2 utwory poetyckie. Publiczność zgromadzona w auli mogła usłyszeć piosenki takich wykonawców jak Grzegorz Turnau czy też Marek Grechuta. Zdarzały się jednak również kompozycje własne, stworzone samodzielnie przez konkursowiczów. - Obydwa utwory, które za chwilę wykonam zostały skomponowane przeze mnie. Słowa również są mojego autorstwa. - powiedział przed występem Rafał Kabasiński, wyróżniony tego dnia przez jury. Młodzi wykonawcy stworzyli piątkowego wieczoru niesamowity nastrój, który mocno udzielił się zasłuchanej publiczności. Pomogła im w tym także scenografia, składająca się z przeróżnych świeczników i lampek, znakomicie prezentujących się na tle półmroku panującego w auli podczas koncertu. - Świeczki ustawione na scenie kojarzą mi się z czasami szkolnych wycieczek. Na wspólnych biwakach zapalaliśmy świeczkę skonstruowaną z konserwy tyrolskiej i siadaliśmy wokół niej. Zastępowała nam ona ognisko, siedzieliśmy w kole i śpiewaliśmy różne utwory, niektóre z nich mogliśmy usłyszeć w dzisiejszym konkursie. - powiedział Marek Andrzejewski, którego występ był ozdobą całej gali konkursowej. Po prezentacji wszystkich utworów biorących udział w przeglądzie, jury w składzie: Marek Andrzejewski (artysta, bard), Piotr Linek (nauczyciel, poeta) oraz Monika Batorska (uczennica 1 LO) udało się na naradę w sprawie werdyktu. W tym czasie pod swoje skrzydła publiczność wziął Marek Andrzejewski, który swoim występem zachwycił wszystkich obecnych w budynku Akademii Zamojskiej. W międzyczasie swoje umiejętności zaprezentował również Tomasz Ziąbkowski - pianista oraz człowiek prowadzący zajęcia z poezji śpiewanej w Zamojskim Domu Kultury. Po dwukrotnym bisie Marka Andrzejewskiego, jury ogłosiło wyniki tegorocznego konkursu. Pierwsze miejsce zajęła gimnazjalistka Maja Ryń, która należy do artystycznej grupy Tomasza Ziąbkowskiego. Drugie miejsce przyznano Justynie Zalewskiej (1 LO), a trzecie uczennicy gimnazjum Joannie Pawelczyk. Oprócz trzech pierwszych pozycji, jury przyznało również wyróżnienia. Otrzymali je Anna Antończak oraz Rafał Kabasiński. W finale I Przeglądu Poezji Śpiewanej "Realia" wysłuchaliśmy piosenki, którą wcześniej śpiewała zwyciężczyni konkursu - Maja Ryń. Tym razem zaśpiewali ją wszyscy uczestnicy przeglądu. - Dziękuję wszystkim, za to że zechcieliście poświęcić nam swój wolny czas. Chciałbym również podziękować uczestnikom konkursu, jury oraz współtworzącym razem z nami dzisiejsze przedsięwzięcie. - zakończył Adam Piotrowski, organizator przeglądu. Tegoroczny Przegląd Poezji Śpiewanej dobiegł końca. Miejmy nadzieję, że za rok nie zabraknie ludzi oraz chęci do zorganizowania równie ciekawego przedsięwzięcia. Być może "Realia" zagoszczą na stałe w kalendarzu kulturalnym Zamościa. Łukasz Papuda