Niestety, ostrze noża uszkodziło również samo serce. Dziewczynka przeszła bardzo skomplikowaną operację. Były plany przetransportowania jej do dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie, jednak - jak się dowiedział się dziennikarz radia RMF FM - jej stan jest zbyt poważny, żeby można było o tym myśleć. Matka dziewczynki wyszła już ze szpitala. Stan 60-latka, który próbował po wszystkim podciąć sobie gardło, jest na tyle dobry, że jeszcze dziś zostanie przewieziony do prokuratury. Lekarze wyrazili zgodę na jego przesłuchanie. Mężczyzna najprawdopodobniej usłyszy zarzuty podwójnego usiłowania zabójstwa. Może mu grozić nawet dożywocie.