Gości powitała Jolanta Kalinowska - Obst, założycielka Zespołu Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna", który we wrześniu br. świętować będzie jubileusz dwudziestopięciolecia działalności. Ulubiony Zespół Zamościa zaprezentował się publiczności ognistym mazurem. Osiem reprezentacyjnych par w strojach z epoki przepięknie odtańczyło Mazura ze "Strasznego Dworu" Stanisława Moniuszki. - To koncert wyjątkowy - mówiła kierownik artystyczny Zespołu - ponieważ wystąpią wszystkie zespoły Zamojskiego Domu Kultury. Idee koncertu przedstawił dyrektor tej zacnej instytucji kultury - Andrzej Pogudz, który powiedział m.in.: Nie ma tygodnia, żeby ZDK nie był organizatorem przedsięwzięcia kulturalnego. Są wśród nich: festiwale, koncerty, przeglądy, konkursy i spotkania kameralne. Nie ukrywam, że sytuacja finansowa naszej instytucji nie jest najlepsza i dlatego dzisiaj chciałbym państwu serdecznie podziękować za ogromne zaangażowanie, chęć współpracy, zrozumienie, hojność. Bez państwa pomocy wielu imprez nie udałoby się zrealizować albo byłyby gorszej jakości. Składam podziękowania wszystkim naszym przyjaciołom. Następnie wystąpił Zespół Muzyki Dawnej Capella all' Atico, działający od ponad dwudziestu sześciu lat przy ZDK, pod kierownictwem Krzysztofa Obsta. Znany jest zarówno w Polsce jak i poza jej granicami. Jest laureatem wielu festiwali i przeglądów muzyki dawnej. Wielokrotnie występował z najlepszymi polskimi zespołami zawodowymi muzyki dawnej. Dziewczęta z Zespołu mistrzowsko zagrały utwory średniowieczne z XIII wieku: trzy utwory hiszpańskie Cantigas de Santa Maria oraz dwie pieśni - sefardyjską i arabską. W repertuarze dziewcząt znalazły się także tańce z XIV wieku: estampida i saltarello. - Tego wieczoru, wszystko co najlepsze, jest dla przyjaciół - tak Tomasz Ziąbkowski zapowiadał występ swoich podopiecznych, czyli Studia Piosenki Autorskiej. Studio rozpoczęło działalność w 1997 roku i promuje wśród młodzieży piosenkę literacką w oparciu o teksty różnych - także zamojskich - poetów. Twórcą formacji, jak i muzyki do większości utworów, jest Tomasz Ziąbkowski. Na początek młodzi wokaliści wykonali dwie premierowe piosenki, opracowane kilka dni przed koncertem. Był to uroczy "Zimowy walc" i brzmiące równie znakomicie tango "Zazdrość". Nostalgicznie i uroczyście. Mogliśmy także wysłuchać w ich wykonaniu utworu "Zimny drań" oraz zabawnej piosenki o "Justysi". Artystom na fortepianie towarzyszył Tomasz Ziąbkowski, który doskonale czuje szlagiery polskiej muzyki rozrywkowej. I ponownie przed publicznością ZPiT "Zamojszczyzna" prezentująca nowe oblicze. Cztery pary wykonały polskie tańce narodowe - kujawiak z oberkiem w formie towarzyskiej. Wytworne kostiumy i znakomity układ choreograficzny. Świetna muzyka zagrana przez kapelę pod kierownictwem Wojciecha Tybulczuka. Takie popisowe tańce ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Mnóstwo radości i spontaniczności na scenie to zasługa grupy dziecięcej, która pokazała się jak z najlepszej strony w wesołej poleczce. Dzieciaki ubrane w koszulki z logo "Eurofolku" przypomniały nam o lipcowym Międzynarodowym Festiwalu Folklorystycznym, który od wielu lat staje się prawdziwym świętem tańca ludowego. Zasłużone owacje. Przed zamojska publicznością zadebiutował również Klub Etniczny. Jak stwierdził jego pomysłodawca i kierownik Walery Semeniuk był wynikiem poszukiwań muzyki i kultury, która zaginęła w codziennym hałasie współczesnego życia. Nie wynikała wyłącznie z potrzeb rozrywki, nie była środkiem do zarabiania pieniędzy, płynęła z ludzkich serc i dusz, i była wynikiem wyrażenia miłości do przyrody, do ojca, matki - kochanej, bliskiej osoby. Czasem radosna, porywająca do tańca, czasem smutna, czasem filozoficzna sięgająca głębi ludzkiej myśli i duszy. Muzyka ta odrywa człowieka od ziemi i niesie go w niepozorne zakątki wyobraźni, do źródeł życia i śmierci, radości i smutku, do źródeł natury. Klub Etniczny wykonał piosenkę ukraińską "Szczedryk", rosyjską piosenkę ludową oraz "Kumbaja" - afrykańską melodię. Skład zespołu stanowi solistka oraz ośmiu muzyków grających na klasycznych i egzotycznych instrumentach. Choć trema dała znać o sobie, to wykonanie tych utworów było bardzo interesujące. "Zamojszczyna" zaprezentowała się w wiązance piosenek międzynarodowych, przygotowanych z myślą o "folkowych przyjaciołach" z różnych stron świata. Bogate ludowe stroje, różne języki, rytmy i piękne śpiewanie - dało imponujący efekt. Objawieniem ostatnich tygodni jest Barbara Rabiega, solistka wokalistka, która ma w swoim repertuarze piosenki z Kabaretu Starszych Panów. Wystąpiła gościnnie wraz z towarzyszącymi jej muzykami: Sebastianem Słupskim, Walerym Semeniukiem i Remigiuszem Kozakiem. Barbara Rabiega znakomicie zaśpiewała trzy kompozycje: "Piosenka jest dobra na wszystko", "Kaziu zakochaj się" i na "Całej połaci śnieg". W programie nie zabrakło Zespołu "Zamość Gospel Family", który powstał w 2006 r. z inicjatywy Walerego Semeniuka - kompozytora, aranżera, muzyka. Członkowie Zespołu śpiewają muzykę gospel w różnych stylach i brzmieniach oraz wykonują muzykę i piosenki różnych narodów. "Zamość Gospel Family" uczestniczy w wokalnych warsztatach muzyki gospel organizowanych na terenie Polski oraz organizuje je w Zamościu. Publiczności Zespół zaprezentował się w piosenkach: "Go my Moses" i "Joshua fit the battle of Jerico" i zyskał ogromną sympatię słuchaczy. I kolejno wiązankę tańców z regionu rzeszowskiego odtańczyła grupa młodzieżowa. Tańczyli i śpiewali wkładając w swój występ ogromne zaangażowanie i umiejętności, najpiękniej jak potrafili. Kółeczka, obroty, przytupywania i podnoszenie partnerek pod sam sufit. Wdzięk i energia godna pozazdroszczenia. Na zakończenie koncertu przedstawiciele wszystkich zespołów działających w ZDK rewelacyjnie wykonali niezwykłą kompozycję "Zaufaj marzeniom", autorstwa Tomasza Ziąbkowskiego. (...)Zaufaj marzeniom Przyjaźni rozwiń kwiat Rozejrzyj się dokoła Wszak każdy to twój brat A niebo błyśnie tęczą Stu najpiękniejszych barw I taki, jak w marzeniach Przyjazny będzie świat (...) Publiczności za obecność i wykonawcom za występy, dziękował dyrektor Andrzej Pogudz, zapraszając na kolejne imprezy do Zamojskiego Domu Kultury. Publiczność oklaskami nagrodziła artystów za wspaniały koncert. Teresa Madej