W czwartek na przejście w Dorohusku podjechały do odprawy cztery tiry ukraińskiego przewoźnika transportujące do Niemiec złom stali nierdzewnej z Ukrainy. Po wstępnej kontroli na urządzeniu rentgenowskim celnicy zdecydowali o poddaniu ich szczegółowej rewizji. Jak się okazało, w dwóch tirach znajdowały się papierosy, ukryte w kotłach przysypanych drobniejszymi kawałkami metalu. W jednej ciężarówce było 27 tys. paczek, a drugiej - 17,5 tys. paczek. Kierowcy tirów przyznali się do próby przemytu i zgodzili się dobrowolnie poddać karze. Mają wpłacić łącznie 70 tys. zł grzywien. W kończącym się roku celnicy z Izby w Białej Podlaskiej przejęli około 15 mln paczek przemycanych papierosów, blisko połowę więcej niż w roku ubiegłym - dodała Siemieniuk.