- Akt oskarżenia przeciwko niemu został skierowany do Sądu Rejonowego w Lublinie - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka lubelskiej Prokuratury Okręgowej Beata Syk-Jankowska. Według aktu oskarżenia prof. K. w lutym tego roku podczas sesji egzaminacyjnej przyjął od studentów II roku zaocznych studiów uzupełniających na Wydziale Pedagogiki i Psychologii UMCS łapówki o łącznej wartości ponad 4,2 tys. zł. Miały to być pieniądze w kwocie 700 zł oraz prezenty w postaci m.in. wiecznego pióra, skórzanej teczki, dwóch zegarków, słodyczy i alkoholu. Te łapówki wręczane przez grupy studentów powodowały przychylne traktowanie ich na egzaminie bądź odstąpienie od jego przeprowadzania. Prof. K. został też oskarżony o przyjęcie od studentów ponad 7,5 tys. zł w zamian za książki poświęcone działalności Stowarzyszenia Wioski Dziecięce SOS w Polsce, którego był społecznym prezesem. Książki przeznaczone były do bezpłatnego rozprowadzania; ich zakup u profesora także miał ułatwiać zdanie egzaminu. W marcu tego roku prof. K. został zawieszony w pełnieniu obowiązków nauczyciela akademickiego UMCS, a potem przeszedł na emeryturę. Nie przyznał się do winy. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.