- Polska, Europa i świat stoi przed wielkimi problemami, których nie było od drugiej wojny światowej - zaczął swoją przemowę Jarosław Kaczyński. - Wiemy o tym wszyscy, ale można dokonać pewnego podziału - to są problemy codzienności. Koncentrują się one wokół spraw energii, ciepła, węgla oraz cen. Węgla nie zabraknie, będzie on ciągle dostarczany oraz rozprowadzany. Rola samorządów jest w tym aspekcie bardzo kluczowa i istotna - ocenił. - Od jakiegoś czasu zapowiadałem, że węgiel jest i będzie dostarczany. Jest jeszcze sprawa rozprowadzania. Chciałem przypomnieć o podstawach konstytucyjnych, takich, które odnoszą się do teorii państwa. Otóż samorządy mogą być pojmowane jako organizacje społeczne, albo też mogą być pojmowane jako część władzy państwowej. Tworzą ją: władza rządowa i władza samorządowa - wyjaśniał zebranym prezes. - Jeżeli przed władzą państwową, w momencie zagrożenia podstawowych interesów społecznych, stawia się jakieś zadania, to "łaski nie robią". Mają obowiązek to zrobić - powiedział w dalszej części wystąpienia o kwestii zapewnienia węgla obywatelom przez samorządowców. Zdaniem prezesa PiS tego typu zadania powinny być podstawowym obowiązkiem władz samorządowych. - Mamy do czynienia z szybko postępującym procesem, który jak sądzę zakończy się tym, że samorządy działając zgonie z prawem wykonają. I w związku z tym całe polskie społeczeństwo, a dokładnie ta jego część, która korzysta z tego paliwa, zostanie zabezpieczona. Nikomu nie będzie zimno - zapewnił szef Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński o realizacji rządowych obietnic: Widać skutki Prezes PiS pochwalił działania rządu mające na celu przeciwdziałanie drożyźnie w państwie. - Ceny węgla, ceny paliw na skutek zabiegów, które zostały wykonane, będą cenami niższymi, a jest to teraz bardzo istotne. Dotyczy to każdego z nas. Będziemy mieć do czynienia ze stanem zbliżonym do normalnego, pomimo przerwania importu z Rosji - zadeklarował. Jako część dokonanych zmian przez Prawo i Sprawiedliwość, Kaczyński wymienił "zatrzymanie okradania naszych obywateli oraz kraju". - Najlepszym przykładem był VAT. Dziesiątki milionów były wyprowadzane z kraju za czasów PO. Opanowaliśmy to, a dochody państwa w tamtym roku zwiększono prawie o bilion złotych - wyliczał lider rządzącej partii. - Wprowadziliśmy programy społeczne oraz pomoce, aby sytuacja Polaków w kraju się wyrównywała. Te działania są realne, a skutki naszych obietnic widać. Wydawało się to niemożliwe, ale ciągle działamy dla dobra Polski - stwierdził prezes. Jednocześnie zapewnił o przygotowywaniu się rządu na kolejne lata kryzysu, aby jego skutki były jak najmniejsze. - Ciągle nad tym pracujemy. Ograniczamy klęski społeczne, a temu nie da się zaprzeczyć, bo nasze działania widać. To zasługa Prawa i Sprawiedliwości - mówił Kaczyński. Reparacje wojenne od Niemiec. Kaczyński: Wypłacili odszkodowania 70 państwom, a Polakom nie - Początek związany z reparacjami wojennymi niedawno się rozpoczął. Nasi polityczni przeciwnicy urządzają duże demonstracje i niszczą życie społeczne w tak ważnych kwestiach. Odsłaniają swoje prawdziwe oblicze - uderzył w opozycję Jarosław Kaczyński. W dalszej części wypowiedzi konytnuował tę kwestię. - W sprawie bardzo ważnych interesów ekonomicznych i moralnych opozycja występuję przeciwko Polsce. Niemcy wypłacili odszkodowania 70 państwom, a Polakom nie. To jest ewidentne dzielenie narodów. Nie zgadzamy się na to! - stanowczo stwierdził prezes. Kaczyński ogłosił, że rząd doprowadzi sprawę reparacji do końca: - Chodzi nie tylko o historię, ale o nasze wydarzenia współczesne, o nasze interesy narodowe, a to są pieniądze, które się nam należą i nie odpuścimy tej sprawy! Kaczyński w Puławach: Bronimy naszej cywilizacji Lider Zjednoczonej Prawicy wyjaśniał, że Prawo i Sprawiedliwość stoi na straży tradycyjnych wartości i nie szuka otwartego konfliktu z Unią Europejską. - Bronimy naszej cywilizacji. Chcemy być wspólnotą oraz żyć w zgodzie z instytucjami oraz państwami, które doprowadziły do rozwoju naszej cywilizacji. Robimy to w naszym narodowym interesie, ale także w europejskim - argumentował. - Nie chcemy dać narzucać sobie poprawności politycznej, która zwiera spaczone reguły. Chcemy w Polsce tego co jest dorobkiem naszej cywilizacji. Chcemy wolności bronić, a nasi przeciwnicy posuwają się w złym kierunku - wytykał opozycji Kaczyński. - Widać, że dzisiaj mamy starcie porównywane z tym z 1989 roku. Mamy obok partię, która chce doprowadzić do chaosu i niezgody w Polsce. To opozycja, która odwrotnie niż PiS działa w złym kierunku - powtórzył prezes. Kaczyński o nadchodzących wyborach i "wielkiej Polsce" - Musimy uczynić ogromy wysiłek, aby nadchodzące wybory wygrać. Zwycięstwo jest skutkiem pracy oraz obietnic, które sumiennie realizujemy. Działamy w bardzo trudnych czasach, a nasz wysiłek jest widoczny - powiedział zgromadzonym Jarosław Kaczyński. W Puławach prezes PiS wspomniał też swojego zmarłego brata. - Naszym celem jest zjednoczenie narodu na fundamencie zdrowych wartości oraz dbanie o dobro i interesy Polski. Zależy nam, aby Polska była państwem o statusie państwa poważnego. Już mój świętej pamięci brat do tego dążył - przyznał. - Mam nadzieję, że niedługo przyjdzie nam żyć w kraju bardzo silnym i zamożnym, bo poszukiwanie statusu wielkiej Polski może się udać, a nadchodzące wybory są okazją do tego, aby kontynuować nasz program i zmieniać kraj na lepsze! - stwierdził gość Puławian. Na koniec swojego wystąpienia Kaczyński mówił o "trudnym czasie", który czeka Polaków. - Musimy być gotowi na różne scenariusze, ale zwycięstwo musi być po naszej stronie. Wszystko jest do osiągnięcia, a przed nami wielki wysiłek i praca, która przyniesie owoc. Zwyciężymy! - powiedział do zgromadzonych prezes. Objazd Kaczyńskiego po Polsce. Chce pojechać do wszystkich okręgów Prezes PiS od wielu tygodni podróżuje po Polsce, spotykając się z mieszkańcami poszczególnych miejscowości lub z wyborcami Prawa i Sprawiedliwości. Swoje wizyty wykorzystuje też do sprawdzenia stanu lokalnych struktur własnego ugrupowania. Kaczyński ma ambitny plan odwiedzenia wszystkich 94 okręgów partyjnych. W tym tygodniu przewidziane są jeszcze wizyty na Śląsku i w woj. łódzkim. Lider Zjednoczonej Prawicy zawita do Częstochowy i Myszkowa, a następnie do Pabianic i Sieradza.