W jednym z płonących mieszkań była staruszka, która rzuciła się do ratowania dobytku i nie chciała opuścić pomieszczenia. Siłą z mieszkania wyprowadziła ją stamtąd siostrzenica. Całkowicie spłonęła jedna ze ścian budynku i część dachu. Zapalił się również drugi dom i drewniana komórka. Dzieci, które bawiły się w pobliżu mówią, że widziały dwóch chłopców, którzy prawdopodobnie zaprószyli ogień. Teraz trwa dogaszanie zgliszczy i szacowanie strat. Dwa domy i komórka nadają się już prawdopodobnie tylko do rozbiórki. Posłuchaj relacji reportera sieci RMF FM Krzysztofa Kota: Zagrożenie pożarowe jest również bardzo duże w rejonie Olsztyna. Minionej doby doszło do dwóch pożarów, w sumie spłonął hektar lasu w okolicach Lidzbarka Warmijskiego. Od początku roku w tym regionie doszło już do 46 pożarów lasów. Trzeci stopień zagrożenia pożarowego obowiązuje także w Wielkopolsce. Sytuacja nie jest jeszcze tak tragiczna, jak w zeszłym roku, ale leśnicy apelują o ostrożność. Wilgotność ściółki wynosi od 12 do 15 procent. Na szczęście, jak dotąd udało się uniknąć większych pożarów. Również w lasach Podkarpacia obowiązuje 3 stopień zagrożenia pożarowego. Prawie 2 godziny trwał wczoraj po południu pożar traw na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach (1253 m). Ogień, który spowodowało prawdopodobnie wyładowanie atmosferyczne, strawił około pół hektara traw. W akcji gaśniczej strażakom pomogła burza, która przeszła wczoraj nad Bieszczadami. Przypominamy: nie wolno palić ognisk w lesie i bliżej niż 100 m od lasu, używać otwartego ognia, wypalać śmieci, nieużytków itp., wyrzucać niedopałków przez okno samochodu czy pociągu.