Dwa tygodnie temu zamościanie przywieźli z Łowicza cenny remis, teraz, w kolejnej wyjazdowej potyczce pokonali Przebój Wolbrom 1:0. Po raz kolejny trener Orzeszek nie mógł skorzystać ze wszystkich swoich zawodników, ale tym razem, pomimo osłabienia kadry, udało się wywalczyć cenne 3 punkty. Na boisku w Wolbromiu zabrakło pauzującego za kartki Marcina Grunta oraz kontuzjowanych Kamila Sowy i Łukasza Kaczmarka. Ten ostatni, wskutek kontuzji jakiej doznał podczas meczu z Okocimskim, w tej rundzie już nie wybiegnie na boisku. Decydująca o końcowym wyniku akcja miała miejsce w 49 minucie, a jej autorem był Ivan Litviniuk. Obrońcy gospodarzy nieprzepisowo przerwali w polu karnym indywidualną akcję zamojskiego pomocnika, za co sędzia podyktował rzut karny. Pewnym wykonawcą jedenastki był sam poszkodowany. Przebój - Hetman 0 : 1 (0:0) Bramki: Litviniuk (50 min - kar.) Hetman: Prus - Demusiak, Frączek, Miszczuk, Szyper (85 Sawa) - Kycko (90 Galant), Rajtar, Skórski, Litviniuk, Lindner - Fundakowski wald