O tym, że ta pomoc jest potrzebna nie trzeba nikomu mówić. Większość Polaków kojarzy zachodnią Ukrainę ze Lwowem, gdzie ludziom żyje się w miarę dostatnie, a miasto z roku na rok powraca do dawnej świetności. Niestety na prowincji jest już znaczenie gorzej, a można nawet stwierdzić, że jest bardzo źle. Ludzie żyją na skraju ubóstwa. Nie zapominajmy o tym, że na terenach zachodniej Ukrainy - niegdyś w granicach Rzeczpospolitej - żyje jeszcze spora grupa naszych Rodaków, którzy oczekują wsparcia. - Organizacja tegorocznej akcji z powodu powodzi jak i trudnej sytuacji gospodarczej u naszych wschodnich sąsiadów, wymaga nadania przedsięwzięciu większego wymiaru niż dotychczas - mówią organizatorzy akcji. Do 12 grudnia zbierane będą: odzież i obuwie (mogą być używane), trwała żywność (np. cukier, mąka, kasza, ryż) oraz lekarstwa. Organizatorzy nie zbierają pieniędzy, więc jeśli ktoś chciałby przeznaczyć na ten cel drobną kwotę pieniężną, niech za te pieniądze kupi żywność i przyniesie w miejsce zbiórki. Dary można przynosić do: Biura Turystycznego "Quand" (Ormiańska 30), Redakcji "Gazety Miasta" (ul. Ormiańska 1) oraz Szkoły Podstawowej nr 6 (ul. Orla 5). Przekazanie darów rodakom na Ukrainie - Caritas w Drohobyczu - nastąpi 13 grudnia br. W tym dniu z Zamościa wyjedzie autokar z darami oraz turystami- sponsorami. Dwudniowa wycieczka (13-14.12) kosztuje 120 zł i część z tej kwoty będzie przeznaczona na akcję pomocy. Podczas wyjazdu przewidziana jest wizyta w Truskawcu i Drohobyczu. Później przejazd do Przemyślan i tam nocleg w domu pielgrzyma. W drodze powrotnej przewidziany jest czas wolny we Lwowie. Szczegóły dot. akcji pomocy Polakom na Ukrainie oraz wyjazdu można uzyskać w siedzibie BT "Quand" (tel. 84 639 06 72). wald