- To jest chyba największa darowizna żywnościowa, jaką to Bractwo otrzymało. Na pewno dobry człowiek, dobre serce. I za to serce bardzo dziękujemy - powiedział dziennikarzowi RMF FM Paweł Narodowiec z Bractwa. Jak zapewnił ofiarodawca w rozmowie telefonicznej z prezesem Bractwa Miłosierdzia Wojciechem Bylickim, nie jest to jednorazowa pomoc. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Krzysztofa Kota: Żywność została zgromadzona w centralnym magazynie w Bystrzejowicach Trzecich. Teraz małymi samochodami będzie dowożona na bieżąco do kuchni przy ulicy Zielonej w Lublinie. Z lubelskiej jadłodalni codziennie korzysta nawet 500 bezdomnych i ubogich osób. Wszyscy, którzy chcieliby pomóc, proszeni są o kontakt z Bractwem św. Alberta w Lublinie.