Dwóch funkcjonariuszy znalazło na ulicy w okolicy dworca autobusowego plik banknotów, owiniętych banderolą. Napisy na niej wskazywały, że pieniądze zostały wypłacone w miejscowym banku. Funkcjonariusze poszli tam i spotkali mężczyznę, który właśnie przekonywał pracowników, że wcześniej kasjerka pomyliła się i wypłaciła mu za mało pieniędzy. Brakowało 10 tys. dolarów. - Jak się okazało, mężczyzna wypłacił większą sumę pieniędzy. Na ulicy wypadł mu jeden z kilku plików banknotów otrzymanych w banku. Po wyjaśnieniu sytuacji policjanci zwrócili właścicielowi zgubione pieniądze - powiedziała Laszczka-Rusek.