Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 23 do 35 lat. Według ustaleń policjantów w ciągu ostatnich dwóch lat na terenie powiatu tomaszowskiego rozprowadzili około 15 kg narkotyków -amfetaminy, marihuany i kokainy. - Narkotyki poprzez sieć dealerów były rozprowadzane w szkołach, dyskotekach i lokalach gastronomicznych - powiedział rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Janusz Wójtowicz. Pięciu z zatrzymanych mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych. Wobec pozostałych prokuratura zastosowała dozory policyjne i poręczenia majątkowe. Wszystkim grozi kara do 10 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli należące do podejrzanych mienie, m.in. 35 tysięcy złotych w gotówce, dwa samochody osobowe. Śledztwo dotyczące rozprowadzania narkotyków w powiecie tomaszowskim zostało wyłączone do odrębnego prowadzenia z większej sprawy dotyczącej gangu narkotykowego działającego na Zamojszczyźnie. Do tzw. sprawy zamojskiej zatrzymano już blisko 100 osób. Są podejrzani o rozprowadzenie ponad 20 kg narkotyków - amfetaminy, kokainy i marihuany.