Gości ze Wschodu przyjmują w swoich domach mieszkańcy Lublina. - Są rodziny, które od samego początku, corocznie przyjmują rodaków do swoich domów. Żeby otworzyć dom, trzeba wcześniej otworzyć serce, i serca lublinian są szeroko otwarte - powiedział inicjator akcji, honorowy prezes Stowarzyszenia Wspólne Korzenie, Zbigniew Wojciechowski. Wśród tegorocznych gości będą Polacy z odległych krańców Rosji i Kazachstanu, m.in. z Jużno-Sachalińska, Ułan-Ude, Omska, Abakanu, Krasnojarska, Nowosybirska, Samary, a także z Białorusi i Ukrainy. - W naszej pielgrzymce do Ojczyzny poszczególne osoby mogą uczestniczyć tylko raz. To przeważnie ludzie starsi, którzy nigdy dotąd jeszcze nie byli w Polsce, nie stać ich na przyjazd, albo nie mają możliwości organizacyjnych. Docieramy do nich przez polskie organizacje, parafie, konsulaty - dodał Wojciechowski. Rodacy ze Wschodu przyjadą w Wielką Sobotę. Święta spędzą wspólnie z rodzinami, u których się zatrzymają. W Polsce pozostaną jeszcze przez cały poświąteczny tydzień. Spotkają się także z prezydentem Lublina, zwiedzą Lubelszczyznę, pojadą też na wycieczki do Krakowa, Częstochowy i Warszawy.