Podczas uroczystości głos zabrała Julia Przyłębska, prezes Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśliła, że Grzegorz Jędrejek był człowiekiem, który martwił się, gdy krzywda była wyrządzana nie jemu, ale drugiemu. Drugi, dodała, "był jakby jego odbiciem". "Bywanie z Grzegorzem, rozmowy, były nie tylko inspirujące intelektualnie dla nas jako prawników, ale też niezwykle ważne dla nas jako ludzi" - wspominała. "Był człowiekiem głęboko wierzącym i ta wiara przekładała się na zrozumienie świata, na szukanie w człowieku dobrego. Nie był człowiekiem mściwym, człowiekiem, który za wszelką cenę dążył do tego, aby jego racje zwyciężały. Był człowiekiem dialogu, człowiekiem rozmowy głębokiej, umiejętnie przekonującym do swoich racji" - powiedziała. Przyłębska podkreśliła, że Grzegorz Jędrejek był także sędzią niezłomnym. "Rozumiał niezawisłość sędziowską nie poprzez immunitety, poprzez jakieś gwarancje, ale rozumiał przez tę wewnętrzną niezłomność i w momencie, kiedy złożył ślubowanie przed Prezydentem RP, stał się niezawisłym sędzią wewnętrznie. Orzekał z przekonaniem o tym, że orzeka właściwie" - wskazała. Według prezes TK sędzia miał też niezwykły dar i umiejętność uzasadniania orzeczeń. "Jego słynne uzasadnienie - uzasadnienie całego Trybunału, ale to jednak on był sprawozdawcą - w sprawie dotyczącej prawa łaski, prawa łaski jako prerogatywy prezydenckiej, moim zdaniem jest fundamentem w zrozumieniu istoty pewnej instytucji państwa" - podkreśliła. "Dla mnie spotkanie z Grzesiem było jedną z najpiękniejszych chwil w moim życiu" - powiedziała Przyłębska. Jak wskazała, Grzegorz Jędrejek był dla niej przyjacielem, którego nikt nie zastąpi, który zawsze potrafił poświęcić czas dla drugiego człowieka. Przyłębska wspomniała, że Grzegorz Jędrejek miał zwyczaj, aby podczas przyjacielskich rozmów w jednym z gabinetów Trybunału nagle wstawać i mówić: "No, to ja już muszę iść. Ja już biegnę". "Wiedzieliśmy, że jedzie do domu, do mamy, do siostry, do najbliższych. Robił to zawsze w tak zaskakujący sposób, że ja go takiego zapamiętam" - dodała. "Grzegorzu, tym razem zrobiłeś to samo, tylko inaczej. Po prostu nagle, niespodziewanie zostawiłeś nas. Mam nadzieję, że patrzysz na nas z góry i że będziesz naszym patronem, że będziemy mogli zawsze, również w modlitwie, zwracać się do ciebie o opiekę. Byłeś naprawdę wspaniałym człowiekiem" - powiedziała prezes Trybunału. Grzegorz Jędrejek urodził się 11 lutego 1973 roku w Puławach. W 1997 r. ukończył studnia prawnicze, a w 1998 r. studia historyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W 2002 r. uzyskał stopień doktora, a w 2011 r. obronił pracę habilitacyjną. Był asystentem i adiunktem na Wydziale Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W latach 2003-2017 pracował w Biurze Studiów i Analiz Sądu Najwyższego. Od 2005 r. był zatrudniony na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Od 2012 r. był profesorem nadzwyczajnym UKSW i kierownikiem Katedry Postępowania Cywilnego. W lutym 2017 r. został wybrany przez Sejm na sędziego TK, ślubowanie złożył 27 lutego 2017 r. W kwietniu 2019 r. został powołany w skład Państwowej Komisji Wyborczej.