Tegoroczny beniaminek zbił dotychczasowy kapitał punktowy na niezbyt mocnych przeciwnikach. Mecz z Avią Świdnik został rozstrzygnięty poprzez walkower, a Karpaty Krosno i Olender Sól nie spisują się w tym sezonie zbyt dobrze. Podziw może budzić tylko zwycięstwo z mocnym Izolatorem Boguchwała. Nie zmienia to jednak faktu, że drużyna z Targowisk ma na koncie trzy wygrane i jeden remis. W poprzedniej kolejce w meczu beniaminków Partyzant wygrał 2:0 z Olendrem. Bramki strzelali Karol Cieślik i Serhij Iwlew. Najlepszymi strzelcami są Ireneusz Zarzyka i Łukasz Zych - po dwa gole. Trener Mirosław Kalita w wywiadzie udzielonym Nowinom powiedział o bialczanach: - Nie wolno ich lekceważyć i pozwolić na strzelenie gola, bo potem stają autobusem na własnej połowie i spuszczają powietrze z kół. Podlasie w ostatnim spotkaniu ligowym zwyciężyło ze Stalą Sanok. Bialczanie byli drużyną wyraźnie lepszą, ale wygraną 1:0 zapewniło trafienie samobójcze po zagraniu Arkadiusza Maksymiuka. W wypowiedziach pomeczowych zawodnicy oraz sztab zgodnie zapowiadali, że jadą do Targowisk po trzy punkty. Ponadto w środę Podlasie odniosło pucharowe zwycięstwo nad TOP 54. Na szczęście przed niedzielnym spotkaniem nie ma żadnych nowych urazów, kartki także nie stanowią na razie problemu. Wobec tego druga drużyna tabeli może w pełni sił i spokoju odbyć długą podróż na Podkarpacie. Czy będzie to wyprawa po zwycięstwo? Okaże się już w niedzielę. Początek meczu wcześnie, bo w samo południe. Podkarpacki ZPN wyznaczył Arkadiusza Łaszkiewicza z Zamościa na sędziego głównego. Michał Laudy