Pędzącą drogą krajową nr 17 skodę octavię zauważyli funkcjonariusze tomaszowskiej drogówki, którzy na trasie Hrebenne - Potoki pełnili służbę w nieoznakowanym radiowozie. Video-rejestrator wskazał, że samochód jechał o 120 km na godzinę za szybko - w miejscu tym było bowiem ograniczenie prędkości do 70 km/h. Niestety - pomimo licznych apeli do kierowców o rozwagę i bezpieczną jazdę, ciągle nie brakuje takich, którzy swoim zachowaniem stwarzają zagrożenie na drogach i to nie tylko dla siebie, ale także - dla innych. Pozostaje mieć nadzieję, że 28-latek, ukarany mandatem w wysokości 700 złotych i 15 punktów karnymi, nie będzie więcej bawić się na polskich drogach w Roberta Kubicę.