Podopieczny trenera Wojciecha Swatowskiego w Czechach wystartował w chodzie na 10000 metrów. Miał ósmy wynik na świecie spośród chodziarzy w kategorii wiekowej juniora młodszego. Podczas zawodów doznał jednak kontuzji zerwania panewki w biodrze. - Zaczęło mnie boleć już na czwartym kilometrze. Ból na tyle mi przeszkadzał, że nie mogłem prawidłowo postawić stopy. Dlatego na siódmym kilometrze zostałem zdjęty z trasy przez sędziów - żali się utalentowany chodziarz. Gdyby nie pech Wiater miałby szanse na wysokie miejsce. - Kiedy zostałem zdyskwalifikowany zajmowałem szóstą pozycję. Gdyby nie kontuzja powalczyłbym o piątą może nawet czwartą lokatę. O medal byłoby ciężko - podsumował zawodnik Agrosu. Za kilka dni (25-27.07) Wiater weźmie udział w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. Jeżeli nie przeszkodzi mu kontuzja, powinien być pewnym punktem Agrosu na medal w Szczecinie. Radosław Cieplak