Na stadionie Startu najlepiej spisała się sprinterka Anna Zwolak, która wygrała biegi na 100m i 200m kobiet, osiągając odpowiednio 12,33s i 25,09s. Zawodniczka Agrosu na mecie zameldowała się aż kilka metrów przed swoimi rywalkami. - Wyniki przeze mnie osiągnięte nie są rewelacyjne, ale nie miałam za bardzo z kim biegać. Dużo lepiej czuję się wśród mocniejszych rywalek - stwierdziła 20-letnia sprinterka. Nieco gorzej spisali się panowie. Czterystumetrowiec Damian Kubina, który tym razem zdecydował się wystartować w nieco krótszym dystansie, 100m przebiegł w przeciętnym czasie 11,43s. Do niecodziennej sytuacji doszło przed biegiem na 400m mężczyzn, w którym miał biegać inny sprinter Agrosu, Kamil Tusiński. Gdy zawodnik stanął na starcie okazało się, że... zabrakło dla niego bloku startowego. - Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim za zawodach. Przez błąd organizatorów musiałem wziąć udział w biegu na 200m. To wybiło mnie z rytmu, dlatego mój czas 23,30s nie jest zadawalający - podsumował Tusiński. Oprócz młodzieżowców w mityngu wzięli też udział zawodnicy innych kategorii wiekowych. I tutaj na duże brawa zasługuje seniorka Katarzyna Kita, która pewnie wygrała konkurs rzutu młotem, osiągając przy tym bardzo dobrą odległość 68,87m. - Rzut wyszedł mi znakomicie. Jestem optymistycznie nastawiona przed ostatnimi startami w sezonie, m.in. ligą seniorów - powiedziała miotaczka zamojskiego klubu. Ponadto na uwagę zasługują też juniorzy: Tomasz Buczak, startujący w biegu na 1500m (czas 4:02.06) oraz Iwona Czerniak, która tym razem wzięła udział w nietypowej konkurencji, biegu na 600m (1:36.55). Nieźle spisała się też młodziczka, Agnieszka Całuch, która na 100m osiągnęła swój najlepszy wynik w tym roku 13,47s. W tym tygodniu lekkoatletów Agrosu czekają dwa bardzo ważne starty. Młodzieżowcy jadą do Słupska na wspomniane wcześniej Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, zaś juniorzy będą walczyć w I Rzucie Lekkoatletycznej Ligi Juniorów w Rzeszowie. Radosław Cieplak