Alarm odwołano w mieście oraz gminie Włodawa, a także w gminach Hanna i Wola Uhruska. Bug we Włodawie opadł w poniedziałek do poziomu 316 cm, czyli 34 cm poniżej stanu alarmowego, a 16 cm powyżej stanu ostrzegawczego. Stan alarmowy obowiązywał od 2 stycznia; nie było konieczności ewakuacji ludzi. Nadal obowiązuje tam pogotowie przeciwpowodziowe. - Bug to bardzo kapryśna rzeka, wyjątkowo długo utrzymuje się wysoki stan wody tej zimy. Dobrze, że rzeka teraz trochę opadła, to zmniejsza zagrożenie przed wiosennymi roztopami - powiedział dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie Włodzimierz Stańczyk. Powyżej stanu alarmowego - o prawie pół metra - Bug płynie nadal w Dorohusku, powyżej Włodawy, zaś o kilka centymetrów przekracza stan alarmowy w Krzyczewie, poniżej tego miasta. Opadł natomiast poziom Wieprza; tylko w Krasnymstawie rzeka o kilkanaście centymetrów przekracza jeszcze stan ostrzegawczy. W powiecie ryckim odwołano w poniedziałek pogotowie przeciwpowodziowe.