Aby jednak otrzymać te pieniądze szpital najpierw musi zapłacić za sprzęt, a dopiero potem składać wniosek o refundację kosztów. Pod koniec lutego z budżetu placówki została zapłacona ostatnia część należności, ale to spowodowało, że szpitalowi groziła utrata płynności finansowej. Dzięki pożyczce organu założycielskiego, jakim jest powiat, teraz będzie można wystąpić o zwrot kosztów zakupu z funduszy unijnych. Wprawdzie dyrekcja placówki w oczekiwaniu na refundację rozpatrywała możliwość zaciągnięcia kredytu, ale jego koszty były tak wysokie, że ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu. Postanowiono za to wystąpić z prośba o pomoc do władz powiatowych. W piątek 5 marca Rada Powiatu na nadzwyczajnej sesji zgodziła się na udzielenie takiej pożyczki. Pieniądze mają być zwrócone w chwili, gdy placówka otrzyma zwrot kosztów z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Ma to nastąpić w ciągu 2 najbliższych miesięcy. Aparat, który już zainstalowano w głównej siedzibie szpitala przy ul. Szopena, kosztował około 1 miliona 200 tysięcy złotych. 85 procent tej kwoty dyrekcja placówki pozyskała z Unii Europejskiej, zaś resztę dołożyły samorządy: powiatowy i miejski. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony województwa lubelskiego.