Wszystkie główne trasy są przejezdne. Nawierzchnie dróg krajowych są czarne, ale występuje na nich błoto pośniegowe. Na drogach wojewódzkich kierowcy mogą napotkać także zajeżdżony śnieg oraz przewężenia jezdni, szczególnie na Zamojszczyźnie oraz w okolicach Bychawy. - Wieje dość silny wiatr, który nawiewa śnieg z pól - powiedział dyżurny lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Marcin Bączek. W nocy na Lubelszczyźnie spadło około 10 cm śniegu. Rano na drogach krajowych i wojewódzkich pracowało ponad sto solarek, piaskarek i pługów. Prószył drobny śnieg. Według prognoz po południu opady mają ustać.