Dyrektor szkoły może z powodu złych warunków atmosferycznych zawiesić zajęcia, ale musi o tym poinformować kuratorium. W poniedziałek o zawieszeniu zajęć na dwa dni zdecydowały dyrekcje 18 placówek w województwie. Jak poinformowała wizytator z kuratorium Katarzyna Fik we wtorek decyzje o odwołaniu lekcji podjęły dyrekcje kolejnych 16 szkół. Zajęć lekcyjnych nie ma w szkołach m.in. w Ludwinie, Żyrzynie, Markuszowie, Krasnymstawie, Rejowcu, Leonowie, Ulhówku, Gorajcu, Szastarce, Polichnie, Tyszowcach. W szkole podstawowej w Tarnoszynie lekcji nie było także w poniedziałek. W wielu przypadkach na decyzję o odwołaniu zajęć miały wpływ trudności z dowozem uczniów do szkół, zwłaszcza w małych miejscowościach. Część placówek wyznaczyła już terminy odpracowania zajęć na 30 stycznia, 13 lutego i na 6 marca. Fik dodała, że w szkołach, choć nie będzie lekcji, to jednak obecni będą nauczyciele. Mają oni zapewnić opiekę i zająć się uczniami, którzy do szkoły jednak dotrą. - Nie wszyscy rodzice są w stanie zorganizować w tym czasie opiekę dla swoich dzieci - zaznaczyła Fik. Na Lubelszczyźnie w nocy z niedzieli na poniedziałek temperatura miejscami spadła do 30 stopni poniżej zera. Podobne mrozy wystąpiły w nocy z poniedziałku na wtorek. Według synoptyków temperatura w dzień ma się wahać od -16 do -12 st. W nocy znów ma być mróz w granicach -25 st. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie ma zbiorczych danych o liczbie szkół w kraju, w których zawieszono lekcje z powodu trudnych warunków atmosferycznych.