- Ideą przedsięwzięcia jest zachęta, żeby jak najwięcej ludzi zarazić czytaniem Słowa Bożego. Moim marzeniem jest, aby codzienne czytanie Pisma Świętego stało się nawykiem - powiedział proboszcz ks. Jarosław Feresz, inicjator wspólnego czytania Biblii. Do realizacji przedsięwzięcia potrzebnych jest 1500 osób, na tyle bowiem fragmentów organizatorzy podzielili tekst Pisma Świętego. Każdy z uczestników przygotowuje się w domu, a w momencie kiedy maraton wystartuje, o wcześniej wyznaczonej porze, przyjdzie do kościoła, gdzie na głos odczyta przydzielony mu fragment. Czytanie Biblii w zamojskiej parafii ma się odbywać nie tylko w dzień, ale także w nocy. Organizatorzy przygotowali grupę awaryjną, której członkowie będą mogli zastąpić tych uczestników, którzy z przyczyn losowych nie będą mogli się stawić w kościele. - Teksty mają być odczytywane tak jak każdy z uczestników potrafi - mogą być czytane wolno, szybko, z pewnym zacięciem aktorskim - tak by to czytanie odzwierciedlało pewien przekrój naszego społeczeństwa - tłumaczył duchowny. Pierwszym z czytających ma być biskup diecezji zamojsko- lubaczowskiej Wacław Depo, który odczyta fragment z Księgi Rodzaju. W dalszej kolejności czytać będą zamojscy parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych i mieszkańcy. W Polsce pierwszy Maraton Biblijny zorganizowano w 2005 roku w Poznaniu, kolejne wystartowały w 2007 w Ciechanowie i Gliwicach.