Ogień spowodował prawdopodobnie niedopałek papierosa rzucony przez nieostrożnego turystę. Pożar zauważyli pracownicy muzeum. W gaszeniu uczestniczyły trzy jednostki straży pożarnej, liczące trzynastu strażaków, którym szybko udało się ugasić ogień. Policja próbuje ustalić, kto był sprawcą podpalenia.