Jak ustalono, ofiary to 72-letni Wojciech B., jego 70-letnia żona oraz córka w wieku 38 lat. Obok leżała dubeltówka. Mężczyzna miał na nią pozwolenie. Policja przypuszcza, że było to tak zwane samobójstwo rozszerzone. Wojciech B. prawdopodobnie najpierw zastrzelił żonę i córkę, a następnie zabił siebie.