Zabronionych czynów mężczyzna miał dokonywać w maju i czerwcu 2016 roku. Prokuratura ustaliła, że podając się za pielęgniarkę namawiał dzieci w wieku 12-13 lat do wysyłania nagich zdjęć i filmów. W niektórych przypadkach jego sposoby okazywały się skuteczne. Krzysztof K. był szczególnie aktywny na jednym z portali społecznościowych. To tam wyszukiwał ofiary. Łącznie prokuratura postawiła mu 26 zarzutów.Pedofil przyznał się do winy. - Uzgodnił poddanie się karze dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Ma też zakaz kontaktowania się z osobami poniżej 15. roku życia za pośrednictwem systemów teleinformatycznych przez okres pięciu lat - mówi "Kurierowi Lubelskiemu" Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.