W poniedziałek tuż przed zamknięciem jednego z marketów w dzielnicy Czuby w Lublinie pojawił się klient na wózku inwalidzkim. Ochroniarze zauważyli, że mężczyzna schował alkohol, po czym nie płacąc próbował wyjechać przez linię kas. Kiedy zareagowali, 51-latek stał się bardzo agresywny. Obezwładnił ochroniarzy przy pomocy gazu pieprzowego i uciekł. Policjantom szybko udało się odnaleźć mężczyznę. W jego domu znaleźli pojemnik z gazem. 51-latek trafił do policyjnego aresztu. Mieszkaniec Lublina usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi mu do 10 lat więzienia.