Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 15 na cmentarzu przy ulicy Białej w Lublinie. 60-latek odwiedzający grób matki oparł się o betonową płytę. W tym samym momencie ona pękła, a mężczyzna wpadł do grobu o głębokości około pięciu metrów. Na miejscu działali strażacy ze specjalistycznej grupy ratownictwa wysokościowego. Wpadł do grobu matki. 60-latek trafił do szpitala - Po dotarciu na miejsce zdarzenia strażacy zastali mężczyznę z widocznym urazem nogi. Jeden ze strażaków wszedł do grobowca i go opatrzył. Następnie przy pomocy technik linowych 60-latka ewakuowano - podał w rozmowie z "Kurierem Lubelskim" Andrzej Szacoń, rzecznik prasowy KMPSP w Lublinie. Akcja ratunkowa trwała blisko godzinę. Poszkodowany trafił do szpitala.