Chłopaka wciągnięto w biały dzień, prosto z ulicy, do białego volkswagena na warszawskich numerach. Zajście widzieli jego koledzy, a także goście weselni, bawiący się w pobliskim lokalu, którzy zarejestrowali wszystko kamerą. Świadkowie widzieli też na miejscu Mercedesa 280 z ciemnymi szybami. Michała poszukują policjanci z Centralnego Biura Śledczego a także jedna z agencji detektywistycznych.