Informację o pijanej kobiecie przekazał anonimowy informator. Zatrzymano ją w nocy ze środy na czwartek. Kierująca pojazdem 34-latka miała 1,5 promila alkoholu w organizmie. 11-letni syn kobiety został przekazany pod opiekę wujka. Grozi jej do dwóch lat więzienia.Więcej: dziennikzachodni.pl