Policjanci we Włodawie zostali powiadomieni w czwartek wieczorem (30 lipca), że do tamtejszego szpitala przywieziona została roczna dziewczynka z obrażeniami ciała. Dziecko przywiózł ojciec, który po powrocie z pracy zastał w domu zapłakaną córeczkę. Matka, która miała się nią opiekować, była pijana. Kiedy policjanci pojechali do mieszkania kobiety w gminie Hanna, badanie alkomatem wykazało ponad 2,6 promila alkoholu w jej organizmie. "45-letnia kobieta została zatrzymana za sprawowanie opieki nad dzieckiem pod działaniem alkoholu, w wyniku czego w nieustalonych na tą chwilę okolicznościach doznało ono obrażeń ciała" - powiedziała rzeczniczka policji we Włodawie, sierż. szt. Elwira Tadyniewicz. Postępowanie w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Parczewie. "Będzie ono prowadzone w kierunku narażenia dziecka na utratę zdrowia lub życia i spowodowanie ciężkich uszkodzeń ciała" - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Agnieszka Kępka. Dziewczynka została przewieziona do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Rozpoczęto wyjaśnianie wszystkich okoliczności zdarzenia.