Do dramatycznego wypadku doszło w czwartek na prostej drodze pomiędzy miejscowościami Krzywda a Wola Okrzejska (woj. lubelskie). Kierowca osobowej skody stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że samochód rozpadł się na dwie części. Kierowca wypadł z auta podczas wypadku. 20-latek był przytomny, ale doznał poważnych obrażeń. Został przetransportowany do szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okoliczności i szczegóły wypadku ustala policja. Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. 20-latek miał również powiedzieć, że tuż przed wypadkiem zadzwonił do niego telefon. - Nadmierna prędkość jest w dalszym ciągu jedną z głównych przyczyn wypadków do jakich dochodzi na naszych drogach. Zachęcamy i namawiamy, aby jechać z bezpieczną prędkością, która zapewni kierującemu całkowite panowanie nad pojazdem. Dostosujmy ją do natężenia ruchu, obowiązujących limitów prędkości, warunków atmosferycznych, stanu nawierzchni i własnych umiejętności - zaapelowała policja.