Tym samym sąd nie uwzględnił odwołania adwokata oskarżonego, który chciał, by jego klienta uznano za niepoczytalnego i umieszczono w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Biegli stwierdzili, że mężczyzna jest poczytalny i mógł kierować swoim postępowaniem. Mariusz S. był postrachem Zamojszczyzny w latach 1994-1997 zgwałcił i zamordował 4 samotne kobiety. Najstarsza miała 84 lata, najmłodsza 36.