Gdy autobus dotarł na miejsce okazało się, że obiecanej pracy nie ma. Uczestnicy wyjazdu telefonicznie zaalarmowali swoje rodziny w Polsce. Całą sprawę od razu zgłoszono na policję. Organizatorkę wyjazdu zatrzymano. Ewa B. była już wcześniej znana policji. Kobieta była już skazana, ale w innej sprawie - za paserstwo. Uczestnicy wycieczki są przesłuchiwani. Podejrzewa się, że kobieta mogła od nich wyłudzić około 100 tysięcy złotych. Posłuchaj relacji lubelskiego reportera RMF Krzysztofa Kota: