Kiermasz zorganizowany przez urząd marszałkowski w Lublinie ma na celu promować Lubelskie jako region atrakcyjny turystycznie. - Cudze chwalicie, swego nie znacie. Zapraszamy na Lubelszczyznę. Często myślimy, że gdzieś daleko jest fajnie i ciekawie, ale warto spróbować i przekonać się, że także na Lubelszczyźnie są fajne i ciekawe miejsca na wakacje czy na wyjazdy weekendowe - powiedział marszałek województwa lubelskiego Krzysztof Hetman otwierając kiermasz. Na kiermaszu swoją ofertę prezentuje kilkudziesięciu wystawców m.in. biur turystycznych, uzdrowisk, organizacji i stowarzyszeń regionalnych. Prezentują różne formy wypoczynku i rekreacji na terenie Lubelszczyzny - m.in. pobyty na urokliwym Roztoczu, wycieczki do ośrodków archeologicznych i dawnych osad słowiańskich, do miejscowości znanych z tradycyjnych rzemiosł np. kowalstwa czy sitarstwa, a także propozycje spływów kajakowych lub pieszych wędrówek atrakcyjnymi szlakami turystycznymi. Kiermaszowi towarzyszą występy artystyczne i pokazy. Dawne zwyczaje i stroje, starosłowiańskie tańce, pokazy z ogniem prezentował Ośrodek Archeologiczny Choina - Horodyszcze. Zaplanowano też występy kapeli ludowej "Cyja", zespołów śpiewaczych "Barchaczowskie dzwoneczki" i "Zagórzanki", a zespół "Wesołe sąsiadki" z Kołacz zaśpiewa m.in. piosenki w gwarze chachłackiej i zgra scenki rodzajowe z życia dawnej wsi. Ponadto studenckie koło naukowe turystyki i rekreacji Globtroter przy Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej zorganizowało konkursy wiedzy na temat Lubelszczyzny, a przewodnicy oprowadzają chętnych po Lublinie, m.in. opowiadając o mieście z czasów Konstytucji 3 Maja. Na kiermaszu są także stoiska z regionalnymi potrawami. Można na nich kupić i posmakować charakterystycznych dla danego regionu potraw - cist, wędlin, pieczywa, nalewek - m.in. piroga biłgorajskiego czy gryczanego kisielu.