- Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do Sądu Rejonowego w Lublinie - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy lubelskiego Sądu Okręgowego Artur Ozimek. Lekarzowi, który pełni funkcję kierownika bloku operacyjnego i był w latach 2003-2007 członkiem komisji przetargowej, prokuratura postawiła dziewięć zarzutów o charakterze korupcyjnym. Według aktu oskarżenia Jerzy W. przyjął od dwóch firm farmaceutycznych łapówki w łącznej kwocie 27 tys. zł. Ponadto w 2004 r. jedna z tych firm sfinansowała mu pobytu w jednym z hoteli w Kazimierzu Dolnym za ponad 3 tys. zł. W zamian za to lekarz doprowadzał do korzystnych dla tych firm rozstrzygnięć w przetargach na dostawę materiałów i sprzętu medycznego dla zamojskiego szpitala. Jerzy W. przyznał się do winy. Grozi mu do 10 lat więzienia. Tym samym aktem oskarżenia jest objęty także przedstawiciel jednej z firm farmaceutycznych Szymon G., który sfinansował pobyt Jerzego W. w hotelu. Szymon G. przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze bez przeprowadzania procesu. W uzgodnieniu z prokuraturą zaproponował dla siebie karę 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz 3 tys. zł grzywny. Akt oskarżenia skierowała do sądu Prokuratura Okręgowa w Radomiu, która od września 2006 r. prowadzi śledztwo dotyczące przyjmowana korzyści majątkowych od firmy Johnson&Johnson i innych firm medycznych przez dyrektorów, ordynatorów i innych pracowników ponad 100 szpitali w Polsce. W latach 2001-2006 osoby te miały przyjmować łapówki w wysokości od 500 zł do 200 tys. zł w zamian za "ustawianie" przetargów na zakup sprzętu medycznego. Niektórzy z nich w ramach łapówki mieli finansowane wyjazdy zagraniczne i sympozja naukowe. Do tej pory do sądów skierowano 17 aktów oskarżenia obejmujących w sumie 39 osób. Osiem osób zostało skazanych, w tym były wiceminister zdrowia Krzysztof Grzegorek. Zrzuty postawiono ponad 100 osobom.