<a href="https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-03-14/mloda-kobieta-zmarla-przed-szpitalem-dyrektor-placowki-wydal-oswiadczenie/" target="_blank" rel="noreferrer noopener">O zdarzeniu, do którego doszło w środę, 10 marca pisze Polsatnews.pl. Pacjentka zgłosiła się do przyszpitalnej przychodni specjalistycznej i otrzymała poradę lekarza, u którego leczyła się już wcześniej.</a> Po wyjściu z budynku zasłabła na przyszpitalnym parkingu. Mimo natychmiastowej pomocy udzielonej najpierw przez ratowników medycznych ze szpitala, a następnie przez zespół ratownictwa medycznego, kobiety nie udało się uratować. Sprawą zainteresował się rzecznik praw pacjenta, który zapowiedział przeanalizowanie okoliczności śmierci 29-latki. Postępowanie w sprawie śmierci kobiety prowadzi również Prokuratura Rejonowa w Lublinie. Oświadczenie dyrektora szpitala Dyrektor placówki <a class="db-object" title="Krzysztof Bojarski" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-krzysztof-bojarski,gsbi,3159" data-id="3159" data-type="theme">Krzysztof Bojarski</a>, poinformował w oświadczeniu, że 29-latka w trakcie wizyty u lekarza "nie zgłaszała żadnych dolegliwości somatycznych". "Po przeprowadzeniu analizy sytuacji i dokumentacji medycznej nie znajduję związku przyczynowego między nagłym zgonem pacjentki a działaniami lub zaniechaniem działania ze strony personelu medycznego szpitala w Łęcznej" - dodał. Podkreślił również, że "do czasu zakończenia śledztwa szpital wstrzymuje się od komentarzy i udzielania innych informacji".