"Lało jak z cebra". Potężna ulewa na Zamojszczyźnie
Gwałtowna, obfita ulewa przeszła w sobotę rano nad powiatem zamojskim (woj. lubelskie). Woda wdarła się do wielu domów, zalała piwnice, ogrody. - Drogi zamieniły się w rwące potoki - mówili reporterce Polsat News mieszkańcy okolicznych miejscowości.
W niedzielę IMGW zapowiedział nad Polską przelotne deszcze i możliwe burze. Mieszkańcy powiatu zamojskiego z wielką wodą zmagają się od sobotniego poranka.
To właśnie tam, w gminie Łabunie - w miejscowościach Ruszów i Sitno - przeszła gwałtowna, potężna ulewa. Intensywnie padało przez godzinę. Deszcz sprawił, że drogi zamieniły się w rwące potoki. Woda wdarła się do wielu domów, gospodarstw, piwnicy, ogródków. Nikt nie ucierpiał.
- Płynęła cały czas - ulicami. Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Podtopiło nawet przedszkole - relacjonował reporterce Polsat News jeden z mieszkańców.
W sobotę strażacy zajmowali się wypompowywaniem wody z mieszkań. W niedzielę skupią się na studniach. W wielu gospodarstwach woda będąca w nich nie nadaje się do spożycia.
Uprzątnięcie skutków gwałtownej ulewy potrwa kilka dni.