Dyrektor szpitala obawiał się, że procedury związane z konserwatorem zabytków znacznie opóźnią rozpoczęcie remontu. Tymczasem zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków w Lublinie, Dariusz Kopciowski obiecuje, że wniosek będzie potraktowany priorytetowo. - Jeżeli wniosek od szpitala wpłynie - nie wiem, jaki wniosek, nie wiem, o jakie roboty szpital będzie wnioskował, to ten dokument zostanie oczywiście sprawnie i szybko rozpatrzony. Oczywiście w zależności od tego, jaką zawartość będzie miał ów wniosek. Jeżeli zostanie prawidłowo przygotowany i nie będzie co do niego wątpliwości, to myślę, że jego rozpatrzenie nastąpi bardzo szybko, niemalże od ręki - podkreśla Kopciowski. Straty spowodowane przez pożar kliniki szacowane są na 8 milionów złotych.