Kolejka ciężarówek do tego przejścia w niedzielę miała ok. 20 km długości. Jak informuje na stronie internetowej Izba Celna w Białej Podlaskiej przed przejściem, po polskiej stronie granicy, w niedzielę rano stało około 600 pojazdów. Czas oczekiwania szacowany jest na ok. 30 godzin. W nocy celnicy odprawili tu blisko 260 ciężarówek wyjeżdżających na Ukrainę i ponad 180 wjeżdżających do Polski. Samochody osobowe na odprawę w Dorohusku muszą czekać około pięciu godzin. Na drugim na Lubelszczyźnie przejściu z Ukrainą w Hrebennem odprawa tirów odbywa się na bieżąco. W nocy z Polski wyjechało przez to przejście prawie 90 tirów, a ponad 100 wjechało do naszego kraju. Kolejka ciężarówek stoi także przed przejściem z Białorusią w Koroszczynie na Lubelszczyźnie. Na odprawę kierowcy tirów muszą tu czekać ok. 10 godzin. Na nocnej zmianie w Koroszczynie celnicy oprawili 376 tirów wyjeżdżających na Białoruś i 170 wjeżdżających do Polski. Od kilku lat ruch na granicy wschodniej systematycznie wzrasta. Nasila się zwłaszcza w weekendy, co powoduje, że przed przejściami granicznymi tworzą się kolejki.